Portret warszawskich Robinsonów - spisany przez jednego z nich. Człowieka, który walczył w Powstaniu Warszawskim na Żoliborzu, a po jego upadku przez kilkadziesiąt dni ukrywał się na granicy śmierci w ruinach na Marymoncie. W dziesięciu opowiadaniach sportretowani zostali ludzie, którzy w nieustannym zagrożeniu, w ekstremalnie trudnych warunkach, bez dostępu do pożywienia i wody żyli na zgliszczach. Najczęściej ukrywali się w piwnicach i na strychach, ale także na wieży kościelnej tuż nad głowami Niemców czy w piecach odlewniczych. Wacław Gluth-Nowowiejski pokazuje, że Warszawa nigdy nie była "królestwem bez poddanych". Nawet w tym straszliwym czasie po upadku powstania - kiedy kto żyw musiał opuścić miasto, a w jego lewobrzeżnej części przystąpiły do działania niemieckie ekipy specjalne powołane w celu ostatecznego zniszczenia i spalenia tego, co pozostało - istniała społeczność warszawska. Jedyna na świecie Rzeczpospolita Gruzów.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni